
Dobro doszli:).Dojechaliśmy po przejechaniu przez 9 państw i zrobieniu ponad 3600km.Podziękowania dla Maika za "wsparcie" psychiczne i finansowe oraz dla Grzesia za cierpliwość:).PS.uzupełnie bloga o pełniejszy opis zaistniałych sytuacji oraz zdjęć:)
Super. Proszę mnie nie posądzać o jakąś "cierpliwośc". Nie znam tej Pani.
OdpowiedzUsuńNie ma to jak mieszkać w centrum Ojropy. Mnie to wyszło 4200 km, żeby dojechać na daleką północ.